W czwartek 30 czerwca na terenie Bolesławca doszło do oszustwa na szkodę osoby starszej.
87-latek otrzymał telefon od mężczyzny, który przedstawił się jako jego syn. Senior usłyszał, że doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego, w którym ucierpiała obywatelka Niemiec.
W rozmowę włączył się prokurator, który przekazał pokrzywdzonemu, że pilnie trzeba wpłacić 85 tysięcy euro, aby sprawa nie została zgłoszona na Policję.
Mieszkaniec Bolesławca bardzo przejął się sytuacją członka swojej rodziny i zadeklarował pomoc. Zanim jednak przekazał gotówkę chciał zweryfikować otrzymane informacje. Myślał, że zadzwonił do synowej, która potwierdziła udział syna w wypadku. Jednak tak nie było. Wszystkie połączenia były wykonywane z tego samego telefonu, którego linia była cały czas zajęta przez przestępców a damski głos w słuchawce nie należał do żony syna.
87-latek zgodnie z instrukcją wręczył pieniądze kobiecie, która przyszła pod jego blok. Według przekazanych jemu informacji miała to być policjantka, a w rzeczywistości była to oszustka. Senior stracił 100 tysięcy złotych.