Wrocławski policjant, będący po służbie, usłyszał na ulicy głośny huk. Wyjrzał przez okno i zobaczył trzy rozbite pojazdy. Jak się później okazało, nietrzeźwy kierowca stracił panowanie nad autem, którym jechał i uderzył w dwa inne zaparkowane na ulicy samochody.
Funkcjonariusz widząc, że sprawca chce uciec z miejsca zdarzenia, wybiegł z mieszkania i ruszył za nim, kierując się po śladach wyciekających na jezdnię płynów eksploatacyjnych. Podejrzanego odszukał na podwórku zlokalizowanym nieopodal miejsca, gdzie doszło do zdarzenia.
Zatrzymany przez funkcjonariusza mężczyzna za swoje czyny odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.