Do zdarzenia doszło na terenie gminy Wisznia Mała. Dyżurny trzebnickiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży 12 litrów paliwa o wartości 62 złotych na jednej ze stacji benzynowych. Policjanci po odebraniu informacji udali się we wskazane miejsce. W pewnej chwili zauważyli jadący z przeciwka pojazd, który postanowili skontrolować. Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. Uciekając stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Jechał z dużą prędkością. W pewnym momencie zjechał z drogi utwardzonej na drogę polną, po czym zaczął cofać. Pomimo tego, że radiowóz się zatrzymał i zjechał na pobocze, kierowca kontynuował cofanie co skutkowało tym, że uderzył w przód radiowozu. Pirat drogowy podjął jeszcze próbę pieszej ucieczki, jednak został natychmiast zatrzymany.
Po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że 27 - latek ma już zabrane prawo jazdy. Mężczyzna nie posiadał też wymaganych dokumentów na samochód. Badanie alkomatem u kierującego wykazało 0.3 promila alkoholu w organizmie. W uciekającym pojeździe podróżowało jeszcze trzech pasażerów - mężczyzna i dwie kobiety. 28 - letni pasażer odpowie wspólnie z kierowcą za wykroczenie polegające na kradzieży paliwa. Policjanci będą wyjaśniać również skąd skradziono tablice rejestracyjne, które zostały przełożone po zatankowaniu paliwa w aucie.
Teraz o dalszym losie mężczyzn będzie decydował sąd.