W całej Polsce czwartek był wręcz wymarzony dniem na późną wiosnę: ciepły, lecz nie upalny i słoneczny. Niebo do końca dnia będzie bezchmurne.
Na Dolnym Śląsku pojawią się jednak znaki zbliżającej się pogody, która ujawni się wieczorem i w nocy. Ze danych przekazanych przez Krajowe Biuro Prognoz Meteorologicznych IMGW Centrum Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego we Wrocławiu wynika, że będzie padało i mogą wystąpić burze.
Opady zapowiadane są aż do soboty rano. Mogą one przybrać dość gwałtowny wyraz, bo miejscami spadnie do 40 mm deszczu. W czasie burz wiatr zachodni osiągnie prędkość w porywach od 50 do 85 km/h.
Mieszkańcy proszeni są o zabezpieczenie wszystkich przedmiotów ruchomych, znajdujących się na zewnątrz (balkony, ogródki, podwórka) oraz parkowanie samochodów w miejscach nie narażonych na spadające konary lub inne ruchome
i ciężkie przedmioty. Na ulicach trzeba dostosować prędkości jazdy do panujących warunków atmosferycznych.